Ale jazz – Sanah (ver. refresh)

24,00 

Description

 

Kawka na wynos dzisiaj towarzyszy mi To cappuccino niesłodzone będę fit

Szekspirowski sznyt całe noce mi się śnił Gdzie Romeo był

Codziennie narzekałam gdzie ten happy end Me vibrato chciało dalej się wznieść

Ja nie pytam już i wiem o co chodzi mu A w mej głowie luz

Oh ale jazz Hardkorowo pada deszcz Tak na maksa wieje też Ja łagodnie uśmiechnięta

Błyska gdzieś Na mej dłoni czuję dreszcz Moje oczy błyszczą też Ja łagodnie uśmiechnięta

Ooo Hardkorowo pada deszcz Ja łagodnie uśmiechnięta

Jeszcze nie przyszła a o 8 miała być Widzę na insta kawkę woli sama pić

Ale ze mnie dzban teraz szanse ma inny kolo Inny kolo

Oh ale jazz Hardkorowo pada deszcz…

Oh ale blues Nie mam siły się tak czuć Dziś poznałem co to chłód A ty chodzisz uśmiechnięta

Błyska gdzieś Na mej dłoni czuje dreszcz Moje oczy błyszczą też Ja łagodnie uśmiechnięta

 Czy ty ty ty ty Nie lubisz mnie już

Hardkorowo pada deszcz Ja łagodnie uśmiechnięta

Reviews

There are no reviews yet.

Only logged in customers who have purchased this product may leave a review.